po niedzielnym spacerze w poszukiwaniu wiosny stwierdzam, że ta Pani już jest i niedługo wszystko będzie śliczne i zielone i pachnące a z nas uwolnią się niesporzyte pokłady energii . oby, bo coś pogoda dzisiaj jesienna i po świątecznym leniuchowaniu nie sprzyja powrotowi do codzienności :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz