w zeszły piątek będąc na fali przypływu sil witalnych postanowiłam rozprawić się z mieszanką na chleb, która była już w mojej szafce, powiedzmy delikatnie, mocno zasiedziałym gościem.

Poszło łatwo szybko a przed wszystkim przyjemnie i smaaakowicie a to tylko jedna z wielu kombinacji ... a za ten zapach rozchodzący się po domu mogłabym wiele oddać.

słodko u Cyrylli :)

Cyrylla dojrzała do candy i oto mamy candy-niespodziankę z zagadką ;)

zimowo na biegówkach

zaraziłam się biegówkami :) wczoraj miałam okazję po raz pierwszy ich poużywać i powiem, że to jest super! na pewno nie skończy się moja przygoda z nimi na tym jednym razie :)

słodko ;)

w ten zimowy czas na poprawę humoru pomogą na pewno słodkości u

TuKary - śliczne klatki

i w krainie filcu - tyle kolorków mieć ...ach!

...

krótko: słodkości na które mam chętkę do dostania u Almirani - Tildowa książka

poprawione

pierwszynka ma środek i będzie broszką mojej Mamy :)

ciasteczka na P

o tu u Bei znalazłam przepis na ciasteczka, są pyszne ale uwaga! uzależniają i to dość mocno ;)

lampion

taki sobie lampionik dziubnełam w przerwie międzyświątecznej ;)

"pierwszynka kasiowa"

zebrałam się w sobie i zebrałam całą moja odwagę rękodzielniczą i zrobiłam filcowego kwiata, pierwszego, niedoskonałego trochę za płaskiego chyba, ale co tam, człowiek uczy się na błędach, następne kwiatuchy mam nadzieję będą lepsze

postanowienia noworoczne ....

.... i co ma z tym wspólnego sałatka gyros ? ;) a no tyle, że w Nowym Roku postanowiłam się porozwijać kucharsko i obiecałam sobie solennie wprowadzić do mojego zeszytu z przepisami co najmniej 1 nową pozycję tygodniowo, żeby nie było za trudno, nie stawiam żadnych ograniczeń tematycznych, myślę że jest to plan do zrealizowania, a ja jako młoda gospodyni domowa tylko na tym skorzystam :) postaram się w miarę możliwości zdawać relację jak mi idzie ;)

Na początek sałatka "gyros"
składniki raczej tak orientacyjnie podam, bo można ich ilość modyfikować w zależności od potrzeb i smaków

• podwójna pierś z kurczaka
• przyprawa gyros
• cebula
• keczup
• majonez
• puszka kukurydzy
• 2-3 pomidory
• 2-3 ogórki konserwowe (lub kiszone)
• kapusta pekińska (połowa główki lub nawet mniej)

kurczaka kroimy w kostkę i obficie posypujemy przyprawą gyros, smażymy. sałatka jest warstwowa, więc szukamy naczynia przezroczystego i na jego dnie umieszczamy mięso z kurczaka, na to posiekana drobno cebulka i keczup, na to ogórki też pokostkowane i kukurydza a na nią majonez i pomidory. Kapustę szatkujemy i umieszczamy na górze. Wsadzamy do lodówki w celu "przegryzienia" się składników i już :



p.s warstwy można układać po swojemu :)

zimowy spacer

byłam w sobotę na spacerze w .... ZOO :) wizyta tam w zimie jest dość intrygująca, ale nie powiem, ciekawe to doświadczenie. Pomysłodawcą był mój małżonek, szalony ...
a żeby to nie było takie sobie suche gadanko to zdjęcie ze spaceru dodaje ;)


dobranocki