.... i co ma z tym wspólnego sałatka gyros ? ;) a no tyle, że w Nowym Roku postanowiłam się porozwijać kucharsko i obiecałam sobie solennie wprowadzić do mojego zeszytu z przepisami co najmniej 1 nową pozycję tygodniowo, żeby nie było za trudno, nie stawiam żadnych ograniczeń tematycznych, myślę że jest to plan do zrealizowania, a ja jako młoda gospodyni domowa tylko na tym skorzystam :) postaram się w miarę możliwości zdawać relację jak mi idzie ;)
Na początek
sałatka "gyros"składniki raczej tak orientacyjnie podam, bo można ich ilość modyfikować w zależności od potrzeb i smaków- podwójna pierś z kurczaka
- przyprawa gyros
- cebula
- keczup
- majonez
- puszka kukurydzy
- 2-3 pomidory
- 2-3 ogórki konserwowe (lub kiszone)
- kapusta pekińska (połowa główki lub nawet mniej)
kurczaka kroimy w kostkę i obficie posypujemy przyprawą gyros, smażymy. sałatka jest warstwowa, więc szukamy naczynia przezroczystego i na jego dnie umieszczamy mięso z kurczaka, na to posiekana drobno cebulka i keczup, na to ogórki też pokostkowane i kukurydza a na nią majonez i pomidory. Kapustę szatkujemy i umieszczamy na górze. Wsadzamy do lodówki w celu "przegryzienia" się składników i już :
p.s warstwy można układać po swojemu :)
Powodzenia w realizacji postanowienia! :)
OdpowiedzUsuńach, też chciałabym gotować - chociaż raz w tygodniu (a u mnie na obiad dziś zupka chińska... ;))
Tasiu-piękne postanowienie i warto w nim wytrwać :-)
OdpowiedzUsuńA przepis na sałatkę b. mi odpowiada bo składniki są takie że całość musi być pyszna !