piątek, 28 października 2011

czwartek, 27 października 2011

debiut

na chomikowym blogu pojawił się mój debiutancki kurs na kartkę :)


wtorek, 25 października 2011

żeby nie było ...

... że leń ze mnie :) zaczełam świąteczne kartki




Posted by Picasa

niedziela, 23 października 2011

co lubią kartki?

ja mam wrażenie, że lubią chodzić trójkami :) przynajmniej u mnie ... tak jakoś zaobserwowałam :)
a na dowód mam to:
pozostając w temacie ciastkowym:


i jakaś taka zbłąkana się znalazła

piątek, 21 października 2011

ambasador

zostajemy w temacie tortowym :)
tym razem tort z okazji 33 urodzin mojego męża, miało być smacznie i w miarę szybko :) z tym szybko to nie wyszło ale przepis ogólnie do skomplikowanych nie należy , ja dzielę sobie przygotowanie na dwa dni :) i jest znośnie :)
 
  

przepis z zeszytu który zakładałam jako nastolatka :) od mamy przyjaciółki mojej siostry ...

biszkopt
  • szklanka maki tortowej
  • 6 jaj
  • Szklanka cukru
  • Torebka kisielu cytrynowego
  • Płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Jaja ubić z cukrem na pianę. Mąkę, kisiel i proszek do pieczenia przesiać przez sito i wymieszać z masą jajeczną. Ciasto wylać do dużej tortownicy wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułka tartą. Piec ok. 40 min. w temp. 180-190 st.C

Budyń na masę
  • 7 żółtek
  • 3 szklanki mleka
  • Półtorej szklanki cukru
  • 2 opakowania budyniu waniliowego
2 i pół szklanki mleka zagotować z cukrem. Żółtka rozmącić i rozprowadzić pozostałym mlekiem, wymieszać z budyniem. Gotujące się mleko wlać cienka stróżką, ciągle mieszając. Gdy budyń zgęstnieje zdjąć z ognia i ostudzić

  to robię w pierwszym dniu, najlepiej wieczorkiem :) a następnego dnia:

Masa
  • 2 kostki masła
  • Powyższy budyń
  • 2-3 łyżki kakao
  • Gorzka czekolada
  • Po 10 dag orzechów i rodzynek
  • Puszka brzoskwiń
Masło utrzeć na puch, dodawać po łyżce budyniu, ciągle ucierając.
Masę podzielić na 2 części. Do jednej dodać kakao, pokrojoną połowę tabliczki czekolady i rodzynki. Do drugiej dodać pokrojone brzoskwinie i orzechy.

Nasączyć biszkopt sokiem z brzoskwiń. Rozsmarować na nim najpierw ciemny krem, później jasny. Pozostałą czekoladę zetrzeć na tarce i posypać nią wierzch naszego tworu. Wstawić na co najmniej 8 godz. Do lodówki. I gotowe, nie jest tak skomplikowane jak się wydaje J


Posted by Picasa

poniedziałek, 3 października 2011

kartki dwie

pierwsza z kopert troszkę zmodyfikowany przepis z tąd 


i móje pierwsze pudełeczko, z tortem :) jak go zrobić znalazłam tu, kwiatki zrobiłam sama :) wszystkie :)